Kuba. Dzisiaj ledwo podniosłam się z łóżka. W 10min. zebrałam siebie i Ludwika, żeby zdążył na śniadanie w przedszkolu. Obiecałam sobie, że będę biegać 3 razy w tygodniu i ten drugi raz wypada dzisiaj ….. a ja ledwo chodzę. I znowu trzeba myślami wrócić do najbardziej kolorowego miejsca na ziemi, czyli na Kubę! CAYO SANTA MARIA Pierwsze miejsce, które zobaczyłam…